środa, 29 lutego 2012

na mecz na Narodowy

Dzisiaj od rana mam "stresa". Jedziemy popołudniu do Warszawy na mecz Polska- Portugalia na Stadion Narodowy. Bilety mają kupione Kacper z tatą, ale ja jadę też z Moniką. Plan jest taki, żeby dowieźć chłopaków w pobliże stadionu, potem ja z Monią pojedziemy do cioci Eli ( tak na moją koleżankę mówi Monika) na Bemowo, posiedzimy u cioci, a potem postaramy się nie zabłądzić i trafić znowu w pobliże stadionu coby zabrać chłopaków. No i właśnie stąd się wziął stres, bo ja z tak zwaną chorobą, która się zwie " idiotyzm topograficzny" mogę mieć z tą całą wycieczką po Warszawie kłopoty. Oczywiście mój małżonek mówi, żebym nie przesadzała. włączy się nawigację i heja........ Tak, tylko tej nawigacji nie można wierzyć, bo jest już stara (z 2008 r.). Cóż, mam nadzieję, że jakoś to będzie. A poniżej dla tych, którzy nie widzieli jeszcze murawy na Narodowym link gdzie jest pokazana w 3D ( coś koło tego)
http://www.stadionnarodowy.org.pl/aktualnosci/1643,wejdz-na-boisko-stadionu-narodowego-w-warszawie

6 komentarzy:

  1. Daj znać ..... w razie czego mój stary poderwie pare na poszukiwania.......

    OdpowiedzUsuń
  2. Mecz śledziłem w necie co się w ogóle rzadko zdarza, bo mnie piłka nożna tyle interesuje, co cena snikersa na południu Argentyny... W ogóle wstyd się pewnie przyznać, ale w naszym duecie zdecydowanie lepiej się na tym zna Żabka i na kazde moje pytanie z dziedziny footbolu (gdy chcę udać złośliwego) odpowiada ku mojemu zaskoczeniu prawidłowo. Ostatnio się troche w tym temacie podciągnąłem i już wiem, że piłka jest okrągła a bramki są dwie!
    Miejmy teraz nadzieję, że wyniki meczów "Naszych" na tym nowym stadionie nie spadną poniżej średniej jaka sie dziś wytworzyła...

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za odwiedzinki! Pozdrawiam serdecznie!papa

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaintrygowałeś mnie Krzysiek tą ceną sneakersa. Muszę się dowiedzieć ile pesos on tam kosztuje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jednym z moich marzeń jest przemierzyć na bicyklu Amerykę Południową... Gdy to się uda, sprawdzę i dam znać czym prędzej...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale Ty masz marzenia. Australia, Ameryka Pd, zapewne też i Pn. W Afryce już byłeś, nawet złapałeś tam gumę. Jak wygram w totka, to Wam fundnę taką podróż, tylko muszę zacząć grać :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza :)