Jak jesień to pora na zaprawy. Małżonek przyniósł z pracy nowy przepis i zapisuję ku pamięci :
NUTELLA:
3 kg śliwek węgierek
4 cukry waniliowe
0,5-1,0 kg cukru
150-250 g kakao
Śliwki pozbawić pestek i przesmażyć tak jak na powidła odparowując wodę około 2-2,5 h. Pod koniec dodać cukier, cukry waniliowe, zmiksować, dodać kakao, jeszcze chwilę pogotować i gorącą masę wlać do słoiczków. Można zapasteryzować dla pewności około 10 minut.
Nutella jak prawdziwa i o wiele zdrowsza niż ta ze sklepu (gdyby nie cukier:) Na bułeczkę i do ciast jak znalazł! Ja już zrobiłam :
i jak co roku, jeszcze smażone gruszki w occie, do białej kiełbaski pycha!
Robótkowo dalej kulki. Tym razem pierwsze klipsy z tęczowych, metalicznych 11-tek toho:
kolczyki też z 11-tek:
Wisor dla koleżanki, do bransoletki, którą dostała w czerwcu :
i zakładka z kulką wcześniej już pokazywaną :
Na dzisiaj to tyle. Muszę wziąć się za prasowanie i inne domowe pierdoły, bo gdyby nie one to już bym kulkowała:) Całuski dla Wszystkich!
No ja właśnie dostałam przepis na nutellę i dzisiaj będę robić pierwszy raz ciekawa jestem jak smakuje pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńŚliczne te kuleczki biżuteryjne,a przepis na nutellę kiedyś dostałam od znajomej i wszystko byłoby ok gdybym moła jeść kakao,a tak muszę zadowolić się czystymi powidłami,które przecież też są pyszne.Miłego dnia i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńW tych kuleczkach jestem zakochana, piękne są .Nutelle też robiłam tylko z gorzką czekoladą i nie wiem czy to nie był błąd bo ma taki gorzkawy pod- smak . Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCudne są te kuleczki. :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie słyszałam o takiej nutelli. Przepis mnie korci, więc może zrobię.
OdpowiedzUsuńKulki opanowałaś na 100% a ja się mszczę nad ukośnikiem i wyzywam, bo mi nie idzie. Buuu.
Pozdrawiam. ola.
Pyszności robisz, mniam... znam smak tej nutelii i polecam wszystkim, gruszki w tym roku robiłam sama, bo przysmakiem moim sa od lat, tylko ja wyjmuję goździki żeby gruszki nie ciemniały.
OdpowiedzUsuńKulki śliczne, ja jeszcze ich nie robiłam, ale przymierzam się ;)
Pozdrawiam
Kuleczki piękne Ci wychdzą. Przepis na nutelle zapiszę i będę robić. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJakie Ci piękne te kulki wychodzą :)) chyba musze spróbować :) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńa ja robiłam z jabłek tez dobra wyszła....
OdpowiedzUsuńDla mnie hitem jest nutella z gruszek! MNIAM!!!
OdpowiedzUsuńCzy robimy tak samo, tylko śliwki zastępujemy gruszkami?
UsuńTak jest! Gruszki muszą być takie bardzo miękkie - np. klapsy. Twardziochy nie nadają się, bo się nie rozpadną. Nutellę z gruszkami robi się szybciej niż tą ze śliwek.
UsuńZ takich dziwolągów przepisowych robiłam jeszcze coś z bananami i jabłkami. Muszę poszukać przepisu, bo smaczne to było i wzięło i wyszło :-D
Przecudne soczyste kulki :) A przetwory będą osłodą na zimowe dni. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIdę po śliwki :)
OdpowiedzUsuńNutelkę wypróbuję, a kulkami się zachwycam. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMmmm - taka nutella ze śliwek musi być pyszna, ale niestety u nas się śliwki zostają od razu zmiecione przez Maćka i przeznaczone do innych celów ;-P A kulki prześliczne! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOch, nutella ze śliwek, to musi być przysmak! Kulki też jak przysmak, śliczne:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń