środa, 18 września 2013

nadchodzi jesień.... i jeszcze o lecie:)

Za kilka dni kalendarzowa i astronomiczna jesień i w związku z tym zmieniłam kolorki bloga na jesienne! Prym wiodą kolory pomarańczowe, brązowe i żółte. Niestety ponieważ jesień bywa również szara i bura trochę szarości również ulokowałam.
Zanim jednak aura jesienna na dobre zagości w postach, dzisiaj jeszcze kilka słów o lecie i wakacjach,a gdzie.....? A u M...........ów w Bydgoszczy:)!
W Bydgoszczy mieszkają nasi niezawodni przyjaciele! To Ci, z którymi jeździmy każdego roku nad morze i których przedstawiałam już przy okazji pisania postu "no i co ja się z tym mam :)"o TUTAJ
W tym roku gościliśmy u nich w domku jeszcze przez tydzień po powrocie znad morza:)
Gospodyni - Beata (ksywka- Becia ) jest bardzo pojętną uczennicą i w lot załapała sposób robienia bransoletek szydełkowo-koralikowych. Dwie zrobiła jeszcze nad morzem i dwie po powrocie:) Oto jej dłubaninki:




Sekwencję tej na samej górze nawlekał osobiście syn Beci, a mój chrześniak Tomuś
kilka razy się mylił, ale dzielnie nanosił poprawki i trochę mu to zajęło czasu :), ale nie odpuścił


 ostatnia jeszcze niedokończona, zdjęcie przesłane komórką w sierpniu i zapomniałam zapytać czy udało się ją dokończyć, bo po powrocie do szkoły-pracy w charakterze nauczyciela bardzo ciężko wygospodarować wolną chwilę :)

A poniżej autorka powyższych bransoletek w swoim królestwie (kuchni) i przy przygotowywaniu dla całej gromady zapewne jakichś pyszności


Kiedy kobieta w kuchni i przy garach czyli na swoim miejscu :) to mężczyzna zawsze ma co robić wokół domu lub dla domu :) W owym czasie Daniel zaplanował skonstruować wędzarnię z tego akurat co miał pod ręką, bo to  MacGyver (czyt. makgajwer) jest!!!! Poniżej historia powstawania wędzarni :



  co ja to miałem............ :) 








i pierwszy dymek

Mój małżonek  pomagał Danielowi jak tyko umiał :)





Potem można było zacząć wędzić.Na pierwszy ogień poszły fląderki przywiezione z Sobieszewa







Potem dołożone zostały kiełbaski 




Po wędzeniu..............


a gdzie reszta    ????????????????


Miny Gospodarzy mówią same za siebie (Goście zeżarli Im wszystko :)! żartuję! I przestroga ! Ryby koniecznie podwieszamy za łby i płetwy bo inaczej spadną ze sznurków:)!!!!!


a przy wędzeniu można oczywiście robótkować :) i pogadać z sąsiadką Gosią, która donosiła oj za często,za często...... pyszne ciasta, ciasteczka :)

I tak oto spędzaliśmy mniej więcej czas : zero kijków, zero rowerów (mówię o sobie i Beci), spacery tylko do sklepu po zakupy i potem.................................. codziennie wielkie obżarstwo!!!!!!!!!!!!!!
Ale co?! Bardzo nam to odpowiada i już się nie możemy doczekać kolejnego spotkania!!!!
A na dziś wystarczy. Pozdrowionka dla Wszystkich Zaglądaczy :)


12 komentarzy:

  1. Dobra nauczycielka to i pojętny uczeń. Muszę się zgłosić na nauki :)
    A wędzone hmmmmm aż tu pachnie
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja sama się uczę ,z internetu, robić te bransoletki. Niestety kursik, na który się zapisałam , nie wypalił:(
    Co do wędzarni, jestem pod silnym wrażeniem! Ja sama zrobiłam tę wędzarkę wiele lat temu, bardzo prościutka i świetnie działającą:)
    Zapraszam tu (http://ogrod-mojekrzakiptakiinnedziwaki.blogspot.com/2013/02/jak-zbudowac-prosta-wedzarke.html#comment-form) Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  3. Tą wędzonkę to i ja poczułam tutaj ,tak fajnie wygląda .Co do bransoletek to wszystkie są piękne a chwile w miłym towarzystwie bezcenne:)

    OdpowiedzUsuń
  4. pozy panów na zdjeciach po zrobieniu wędzarni cudo:-D duma aż bije po oczach;)i smaka mi narobiłaś.
    fajne te bransoletki,strasznie chyba mozolna praca to jest.Tak myślę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale mniami! Az mi slinka poleciala. Szczegolnie na wedzone fladerki. Super uczta.

    OdpowiedzUsuń
  6. Sliczne bransoletki. Też bym chciała taką nauczycielkę. Uczta wspaniała i jacy dumni panowie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Koraliki pokonałam. Domek z ogródkiem to już tylko marzenia, a do tego własna wędzarnia-super sprawa. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Aleee extra wędzarnia - super! I brawa dla Pani Beaty, bo bransoletki bardzo udane :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza :)