poniedziałek, 30 września 2013

bursztynowa skrętka

Dzień Dobry!!! Tydzień temu Wam to mówiłam! Oj , kiepsko ze mną ! A i dzisiaj niewiele mam do pokazania. Zrobiłam , a właściwie dokończyłam w końcu bransoletkę, którą źle się robiło bo każdy koralik był z innej"parafii":) Końcówki z koralików robiłam  po raz pierwszy i dorobiłam jeszcze taki wisior, ale niestety widać w nim między koralikami nitkę więc nadaje się tylko do domu,"do garów" jak to mówię:)! Zresztą nie ma co tu dużo gadać. Pokazuję :







A wczoraj zachciało mi się już drutów :) Zrobiłam więc na prędce opaskę dla Moni ,żeby jej główka rano nie marzła i było ciepło w czółko jak robimy kółka w parku:) No i dzisiaj próbowałam jej założyć, ale zaprotestowała bo słońce świeciło .....................::)


Mam ochotę na jakiś prosty komin lub szaliczek, ale najpierw jeszcze muszę zrobić kilka kulek z koralików::) Tak więc do roboty "trza" się wziąć! Do zobaczenia za jakiś czas! Pozdrawiam!

18 komentarzy:

  1. Prześliczny komplecik:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mimo tej antyreklamy, wisior i bransoletka bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mam pojęcia dlaczego do garów się nadaje tylko! chociaż przy gotowaniu należy być elegancką:) śliczna bransoletka, cały komplecik! Podziwiam Twe sprawne ręce i dobre oczy:)
    Odkąd zaczęłam sama robić, widzę jakie to bardzo drobiazgowe i oczy trzeba wysilać, stwierdziłam, że to praca nie dla mnie:) Ciepłe pozdrowionka zostawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Do jakich garów,pięknie wyszło .Ja to się chyba nie nadaję do takich drobiazgów bo coś ślepawa się zrobiłam ostatnio.Ale Tobie kochana pięknie wychodzi biżuteria:)Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękna ta bransoletka Ci wyszła

    OdpowiedzUsuń
  6. Komplet bardzo ładny. Żadne gary chyba że chce się ładnie wyglądać. Kolorki takie naturalne bardzo takie lubię.

    OdpowiedzUsuń
  7. WOW! ale cudowna! Aż mnie zatkało:) Dziękuję za udział w moim Candy i życzę powodzenia:)
    P.S. postaram się wkrótce pokombinować z tymi malutkimi rożkami i się odezwę:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Swietny komplecik. Bardzo mi się podoba. Jesteś za bardzo surowa w ocenie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny komplet :-)
    Opaska na pewno jeszcze się przyda.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny jesienny komplet :) Od razu skojarzył mi się z moją wczorajszą wyprawą do lasu - wisior przypomina mi żołędzia :) A skrętka jest śliczna - podoba mi się to wykończenie z koralików. Fajna opaska - Monia na pewno w niej jeszcze pochodzi :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Prześliczny komplecik!!! Bardzo mi się podoba!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  12. zakręcona fajna a wisiorek ja przygarnę i niekoniecznie do garów :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję za odwiedziny. U mnie z czasem krucho. Praca, szycie i tak na okrągło. Czasami wyskoczę na spotkanie nasze "szczecin szyje". Nawet nie mam kiedy siąść tak naprawdę i poskakać po blogach.
    Ciekawą biżuterię teraz robisz. Ładne kolorki. Zakończenia w bransolecie na pierwszy rzut wyglądają jak dojrzałe jeżyny. Mniam tylko schrupać.
    Buziaki dla Was dziewczyny! Trzymajcie tak dalej, spacery z rana dużo zdrówka Wam dadzą.

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj.Dawno nie zaglądałam do Ciebie.Widzę , że zrobiłaś piękny komplecik.
    "Bursztynowa Skrętka" jest super.
    Działaj bo masz talent.
    Pozdrawiam. :)


    OdpowiedzUsuń
  15. Witam komplecik jest sliczny .A aby na przyszłość nie stresować sie krzywymi koralikami proponuję zakup Toho http://www.kadoro.pl/a42/k387-Silver-Lined.php.Moje wszystkie krzywulce juz dawno z domu wyrfunęły :) Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny komplecik :)
    Poprzednie prace też podziwiałam, bo sporo czasu mnie tu nie było.
    Najlepsze życzenia imieninowe :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza :)