Wczoraj zaczęłam , a dzisiaj skończyłam berecik :) Oto on w całej okazałości .Ponoć jeszcze mają przyjść mrozy!
Po raz pierwszy w życiu robiłam słupki reliefowe :). Oczywiście znawcy tematu wiedzą, że robi się je na szydełku, a jak ?........ Od czego mamy internet!? Wiadomo gdzie szukać! Wzór i opis czapki znalazłam na blogu "2 owieczki". Czapka wygląda tam TAK, a opis jest TUTAJ . Oczywiście miałam grubszą włóczkę i druty, więc nie trzymałam się ściśle opisu, chociaż mogłam to by bardziej zwisał ( tak wolę)!
I na głowie symulantki, chociaż robiony na moją makówkę, więc na nią troszkę maławy!:)
Kwiatek wg wzoru z gazetki, który kiedyś zamieściłam TUTAJ
Jeszcze pokażę chustę(z różem). Wczoraj blokowałam za pomocą drutów . O tak:
chusta wygląda bardzo efektownie a wzór ma ciekawy ten beret pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńOj tam, od razu symulantka, pewnie słabszy dzień się jej trafił ;) mój już 2 tydzień w domu siedzi, zapalenie skrzeli a tak niewinnie od kataru się zaczęło.
OdpowiedzUsuńBerecik śliczny, o chuście się nie wypowiem, bo mnie zazdrość zżera - cudne wszystko co robisz :D
śliczne i beret i chusta....oby sie nic nie wykluło...
OdpowiedzUsuńWspaniała chusta , beret też chociaż ja zupełnie nie czpakowa jestem :)
OdpowiedzUsuńMONIKA ZAPEWNE SZCZĘŚLIWA, ŻE MAMA WYDZIERGAŁA TAKIE WSPANIAŁE CIEPLUTKIE RZECZY. POZDRAWIAM :)
OdpowiedzUsuń