Na wyjeździe udało mi się dokończyć czapko-beret, który został zrobiony tym samym wzorem co ostatni, niebieski:
A tak prezentuje się w komplecie z wcześniej zrobioną na drutach chustą i już go "przespacerowałam"
Tutaj zaległe frywolitkowe serduszko walentynkowe (schemacik znalazłam w internecie)
Broszka sutaszowa zrobiona "na prędce". W realu kolory sznurków i koralików kompletnie inne niż na zdjęciu! Robiłam "z głowy", a w zasadzie to co wyszło było wynikiem długości sznurków jakie sobie ucięłam :) Broszkę sprezentowałam mojej szwagierce Małgosi z okazji imienin.
Gosia robi różne fajne i piękne rzeczy. Akurat miała przyczepioną do sweterka szydełkową broszkę, której kolory i włóczka z takimi srebrnymi "kłaczkami" bardzo mi się spodobały. Pewnie zrobiłam oczy jak kot ze "Shreka",bo Gośka widząc to podarowała mi swoją broszkę:) Niestety zdjęcie nie oddaje całego uroku tego kwiatka!:(
Ponieważ moja nieoceniona szwagierka wie, że jestem ślepa, kupiła mi fajne igły :
Jak wypróbuję to napiszę, czy rzeczywiście spełniają swoją rolę.
A teraz lecę już prać, prasować, odkurzać, gotować obiad....itp. :) Do usłyszenia?zobaczenia?napisania?...
Pozdrowienia dla Wszystkich Zaglądających :)
fajna czapa pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńBeret i chusta piękny komplecik.Reszta również. Napisz co to za igły ja też trochę niedowidzę.
OdpowiedzUsuńNo i super zestaw się urobił, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajny komplecik wyszedł
OdpowiedzUsuńIgły sprawdzają się w pełni.Jeden mankament to trzeba uważać aby za mocno nie naciągać bo wtedy nitka "wychodzi" z oczka.
Wyszywam nimi od lat i jestem zadowolona.
Dziękuję za odwiedziny u mnie.
UsuńCo do drutów na żyłce to proponuję "zainwestować" w nowości czyli Knitt Pro, Addi.
Również nie lubiłam robić na drutach z żyłką starego typu.Jednak kiedy moje dziecko samo zaczęło dziergać i zainwestowała w nowy zakup zapałałam lubością do tych drutów.Kompletuję sobie po malutku zestaw.Żyłka jest miła, nie haczy, nie skręca.Polecam gorąco.Koszt porównywalny z innymi "prostaczkami".Żyłki są przykręcane, możliwość zmiany na różnej długości żyłki a druty albo metalowe albo drewniane.Jeden mankament.Nie kupisz ich w pasmanterii w mieście, trzeba internetowo.
Nie polecam dziergania chust na prostych drutach.Za dużo oczek w końcowych rzędach i ryzyko spuszczenia.Podejrzewam, że nawet ilość ponad 400 oczek nie zmieści sie na jednym prostym drucie.
Pozdrawiam i zyczę udanych udziergów
Dziękuję za odwiedziny u mnie.
UsuńCo do drutów na żyłce to proponuję "zainwestować" w nowości czyli Knitt Pro, Addi.
Również nie lubiłam robić na drutach z żyłką starego typu.Jednak kiedy moje dziecko samo zaczęło dziergać i zainwestowała w nowy zakup zapałałam lubością do tych drutów.Kompletuję sobie po malutku zestaw.Żyłka jest miła, nie haczy, nie skręca.Polecam gorąco.Koszt porównywalny z innymi "prostaczkami".Żyłki są przykręcane, możliwość zmiany na różnej długości żyłki a druty albo metalowe albo drewniane.Jeden mankament.Nie kupisz ich w pasmanterii w mieście, trzeba internetowo.
Nie polecam dziergania chust na prostych drutach.Za dużo oczek w końcowych rzędach i ryzyko spuszczenia.Podejrzewam, że nawet ilość ponad 400 oczek nie zmieści sie na jednym prostym drucie.
Pozdrawiam i zyczę udanych udziergów
Jaka różnorodność dzisiaj u Ciebie :) Bardzo fajny berecik, ładne walentynkowe serce, a i broszka bardzo udana :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI masz świetny komplecik który się pewnie teraz przydaje :) i serducho i broszka śliczna :) pozdrawiam serdecznie Viola
OdpowiedzUsuńŻe też nikt nie zdążył domalować do tych pseudogłówek ocząt, nosa
OdpowiedzUsuńi szerokich od ucha do ucha (uszy też można by domalować) wielkich, roześmianych ust. Jak zajrzę kiedyś do Was, to to zrobię!
Pozdrawiam
Fajny komplecik sobie wydziergałaś; a igły rewelacja - to także coś dla mnie:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
U Ciebie jak zwykle coś się dzieje. I świetnie się dzieje.
OdpowiedzUsuńU mnie totalny marazm.....
Pozdrawiam
Śliczny komplet, serduszko i broszka bardzo mi sie podobają :)
OdpowiedzUsuńZ takich igieł nie korzystałam, ale podobno sie sprawdzają.
Pozdrawiam
piękne rzeczy u Ciebie! Komplet super! a jakie sutaszyki! zdolna kobieta z Ciebie:) dziękuję, że bierzesz udział w mojej zabawie:)Ja dołączam też do Ciebie:) Ania
OdpowiedzUsuń