Nie powiem, że nie obyło się bez prucia (ukłony w stronę małżonka, bo to on się nie poddawał i pruł moher), bo ja bym rzuciła w diabły. Wszystko to wina tego, że nie zrobiłam sobie próbki, a niedawno ktoś na blogu ostrzegał przed tym, żeby jednak poświęcić trochę czasu na próbki, żeby później nie pruć!!!:)
Ale tak w ogóle to Ci co pisali opis trochę mijali się ze schematem (chodzi o liczbę oczek, która logicznie nie mogła taka być, ale nieważne!!!)
Moja czapusia wygląda tak mniej więcej :
Kwiatek może być z różnej strony w zależności jak sobie ułożymy na łebku
A oryginał wygląda tak :(kliknij na zdjęcie to się powiększy)
Wzór wzięłam z " Mała Diana Extra"- Rękawiczki i dodatki na szydełku nr 5 /2012. Powinna być jeszcze w kioskach, bo kupiłam w zeszłą sobotę. Jakby jednak ktoś nie dostał, a miał ochotę na taki czapko-beret to zeskanowałam wzór i podaję (mam nadzieję, że tak mogę na blogu?)
A poniżej opis kwiatka
A na koniec mój komplecik na ludziu, który ma trochę większą główkę niż ja więc nie mogłam ułożyć czapy jak się należy :)
Włóczka oczywiście Himalaya Padisah, mało wydajna , ale super!!!! Na czapkę razem z kwiatkiem poszło mi 1,5 motka. A może jeszcze mitenki........ pożyjemy, zobaczymy! :)
Śliczny komplecik :) Wybacz ten śmiech... jak zobaczyłam ostatnie zdjęcie, super model. A tę gazetkę też kupiłam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń;-DD
OdpowiedzUsuńNoooo! Szydełko Cię kocha! I model chyba też ;-DD
Mam taką nadzieję!!! Od kilku dni ten model czyta Twojego bloga od "zarania dziejów" i tylko słyszę jak się głośno śmieje :):):)Pozdrowionka!
UsuńWiem, wiem! ;-DD
UsuńŚmiech to zdrowie!
:)))) Ostatnie zdjęcie mnie rozwaliło i zapomniałam, co chciałam napisać! :D
OdpowiedzUsuńKomplecik bardzo ładnie Ci wyszedł:) Jak się ma takiego pomocnika i modela to żadna praca nie straszna.
OdpowiedzUsuńModel pierwsza klasa...... pozdrowionka dla Pana K.
OdpowiedzUsuńA komplet naprawdę świetnie się prezentuje.
Buziaki
Gazetkę nabyłam przez przypadek :)) a komplecik masz śliczny :)) i prezentacja na modelu super ;)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńCudny komplecik uwielbiam takie kolorki.Muszę gdzieś zapolować na ten numer Diany .Wyrazy współczucia dla Męża z powodu tego prucia i podziwiam.Tylko raz prułam moher i nigdy więcej!/Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmodel fantastyczny..tak na początek...a zestaw świetny...i kolor też :)
OdpowiedzUsuńCzapa fajna, meski model tez jak sie patrzy... :)
OdpowiedzUsuńGratuluje pierwszej na szydelku - ja takowej na koncie jeszcze nie mam :)
A odpowiedz na pytanie z poprzedniego posta u mnie? Nie pojmuje... ? Jesli chodzi o moja czapke Azura to wszystko jest tutaj:
http://drutoterapia.blogspot.se/p/moje-projekty-my-design.html
Pozdrawiam cieplo!