piątek, 16 marca 2012

kino

Jutro jedziemy z Monią do kina do Warszawy. Koniecznie pociągiem. Musimy zaliczyć kolejny od dawna mi zapowiadany film. Tym razem będzie to komediodramat " Kupiliśmy zoo". Znowu bez dubbingu. Nawet nie jest też w technologii 3D. Ale co?! Chyba będzie coś o zwierzakach jak mówi tytuł i to wystarczający dla niej sygnał, że trzeba ten film obejrzeć. Można zobaczyć zwiastun filmu TUTAJ . Zobaczymy czy wytrzyma! W zeszłą sobotę byliśmy na "Lorax-ie"
Też były zwierzaki, no i 3D więc grzecznie oglądała, tym bardziej, że mogła sobie podjadać popcorn i popijać colą. Czasami się zastanawiam czy przekąski (tak mówi Monika- "kupimy przekąski") nie są ważniejsze od filmu.
Zrobiłam jeszcze jednego małego karczocha, ale zdjęcie pokażę w następnym wejściu. Miłego dnia życzę wszystkim czytającym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza :)