poniedziałek, 3 lutego 2014

bez zakończenia

Witam po dłuższej przerwie:), po wojażach, po feriach :)! Niestety,( a może stety) trza wracać do rytuałów dni codziennych.Może wtedy coś zrobię?:) "Na wyjezdnym" udało mi się zacząć, ale już nie skończyć bransoletkę ukośnikiem o taką :




fajna mięciutka


zakończenie


powinna być zrobiona na ciemnej nitce,ale nie miałam takiej odpowiedniej grubości więc trochę prześwituje, ale jak dla mnie to może być:); korzystałam ze wzoru "lunamis"  TUTAJ

I NA KONIEC moja Monia w drodze powrotnej, w pociągu :)




Dzisiaj już od rana na Warsztatach :)
Na dziś to tyle; muszę ponadrabiać zaległości na Waszych blogach, ale wybaczcie nie dam rady komentować, natomiast obiecuję, że przejrzę wszystko!!!!!!!!!!!!!!:):):)
POZDROWIONKA!!!

23 komentarze:

  1. To cudowne, że mogłyście sobie odpocząć :-)
    Bransoletka cudowna - śliczny ukośnik.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna bransoletka, wzorek na niej bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ukośnik świetnie sie prezentuje :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Teraz to wypoczęta ruszysz z kopyta i będziesz pracami sypać jak z rękawa.Bransoletka piękniutka ,więc pokazuj ich więcej i częściej.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bransoletka śliczna bardzo. Oj tak trzeba wracać do codzienności, Ferie jak dla mnie to rozgardiasz wielki wszystkie dzieciaczki są w domku i hulaj dusza piekła nie ma. Ale lubię bardzo te chwile, a dziś tak pusto się zrobiło. Pozdrawiam serdecznie Magda

    OdpowiedzUsuń
  6. Monia rozluźniona:) czyżby przespała drogę?:) Bransoletka piękna!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak mówi stare polskie powiedzenie "Welcome back!" :) Bransoletka przepiękna!

    OdpowiedzUsuń
  8. Sliczne cudeńko :)
    pozdrowienia dla córci :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudna bransoletka:) trudny wzór, doszłaś już dawno do perfekcji:) Monika zmęczona smaczni śpi:) Pozdrawiam Was obie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Grubaśna, pracochłonna ale efekt zwienczy dzieło:):):)
    Fajnie kiedy dzieci mają luzik ale jeszcze faniej jak życie domowe wraca na wytyczone tory:)
    pozdrwiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudna bransoletka!!!
    Cieplutko pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajna bransoletka! Widzę, że korzystamy z tych samych nici :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Czekam teraz na bransoletę żmijkę, z takim jednym zygzaczkiem pośrodku. Może masz już w swojej kolekcji takową?

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj Kochana, powiem Ci, że bransoletki wychodzą Ci wspaniałe!Dziękuję za słówka u mnie.Buziaczki dla Moni i Ciebie też.pa

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna bransoletka będzie :) pozdrowienia dla Was :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetna robota. Sama mam zamiar taką wykonać, ale na razie tylko zamiar.
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  17. origamiiptaki.blogspot.com zapraszam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. ależ węża zrobiłaś!!!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Bransoletka jest świetna:) Ja jeszcze nie zaprzyjaźniłam się z szydełkiem...:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Super wygląda nawet bez zakończenia !

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja chce umiec takie robic! Sliczna, jak kazde, ktore wyjda spod Twoich raczek :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dopiero dzisiaj tu dotarłam, Śliczny ukośnik, masz talent w rączkach :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza :)