komplety : bransoletka + naszyjnik
cieniowane :
i pozostałe :
wszystkie zrobione z koralików toho 8o , inspiracje zaczerpnięte z sieci, ale też i własne pomysły
A teraz "seria sierpniowa" :
naszyjnik około 45 cm długości z okrągłych , plastikowych koralików wielkości 8o, świetnie prezentuje się na szyi- widziałam :)
A poniżej autorka-wykonawczyni tych wszystkich cudowności przy robótce :),
i jeszcze na "trawingu" na lotnisku w Radomiu ( ze swoim mężem i moim Kacprem), gdzie w ostatnią sobotę i niedzielę odbywały się pokazy lotnicze tzw.Air Show, ale o tym już nie dzisiaj..................... bo mi blogger z nadmiaru zdjęć się zbuntuje :)
ale, ale...... muszę jeszcze skończyć na słodko .......... krówki jakie mi się dostały w prezencie (na osłodę tego, że siedziałam w domu z Monią ); każda owinięta w inny model samolotu i już nie ma po nich śladu :)
Pozdrawiam serdecznie i poproszę o kilka ciepłych słów dla Gosi, którą namawiam na prowadzenie bloga, ale się upiera jak osioł, że nie dałaby rady, a miałaby co pokazywać, oj miałaby.....:)!!!!!
Dzięki za miłe słowa:)). Masz rację - jestem osiołek;)), ale nie będę z Tobą rywalizować, pozostanę w Twoim cieniu. Pozdrawiam Małgoś (szwagierka osisłek)
OdpowiedzUsuńAleż Gosiu, przecież tu nie o rywalizację chodzi. Chcemy zobaczyć resztę Twoich prac. Zbierz się w sobie i zakładaj bloga. Będę Ci kibicować.
UsuńPozdrawiam. Ola.
A ja Ci w założeniu bloga chętnie pomogę......, wiem wiem co zaraz powiesz... teraz szkoła...., ale jak tylko będziesz chętna to jestem do dyspozycji:)buziaki:)
Usuńprawdziwe żmijowisko...jedna ładniejsza od drugiej....
OdpowiedzUsuńWszystkie są świetne ,ta kolorowa bardzo mi wpadła w oko,uniwersalna i do każdego ciuszku pasowałaby .No a krówki nie dziwię się,że już po nich śladu nie ma,też je lubię :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwa mistrzyni z tej Gosi! Każda jej robótka robi ogromne wrażenie!
OdpowiedzUsuńPS. Uwielbiam krówki, aż mi ślinka leci ;)
Żmijowisko urokliwe
OdpowiedzUsuńwszystkie są bardzo ładne pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńJaka piękna biżuteria! I jak tu wybrać najładniejszą, skoro wszystkie są takie urocze:) Ach miałam ochotę wybrać się do Radomia, ale mąż uparł, się żeby zostać na "Chmielakach":( A potem żałował:)
OdpowiedzUsuńKochana jesteś Mistrzem w tworzeniu bransoletek i zestawów!Pozdrawiam milunio.pa
OdpowiedzUsuńJeju, ile tego! Co jedna to piekniejsza! Super.
OdpowiedzUsuńNajbardziej podobają mi się czerwone, żółte i zielone. Chyba wiadomo dlaczego...
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że z tych żmijek nie da rady zrobić żmijówki...
Takie żmije to ja chętnie...... :) Gosiu cudności.....
OdpowiedzUsuńA ja miałam okazję podglądać dzierganie, jak już wypuścili z pokoju. Pozdrawiam
Namawiaj namawiaj bo pięknie to jej koralikowanie wychodzi, a prowadzenie bloga przecież jest łatwe:)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńPiękne bransoletki, wciąż podziwiam i się uczę. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńŚwietne żmijki! Bardzo ciekawa jest ta kolorowa z okrągłych koralików :) Oj - ładny by był ten blog Gosi, gdyby go założyła... :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń