Bardzo serdecznie dziękuję Wszystkim Tym , którzy złożyli mnie i mojej rodzince świąteczne życzenia pod ostatnim postem!!!!
Niestety Monia wczoraj złapała jakiś katar i gardło ma zaczerwienione więc nie poszła na warsztaty i ma wolne (jak mówi) z czego się bardzo cieszy :) Ja chyba też wolę jak Monia jest w domu i mam ją na "oku" :)
Mam nadzieję, że teraz będzie chwila spokoju.... i żeby już tylko ta wiosna w końcu przyszła !!!!!!!!
A teraz pochwalę się jaką cudną kokoszkę dostałam od mojej Szwagierki Gosi !!!! Na dodatek znoszącą czekoladowe jajka!
Obfocona jak modelka ze wszystkich stron, a i tak w realu wypada jeszcze korzystniej! Projekt zaczerpnięty został z ostatniego albo przedostatniego numeru "Twórczych inspiracji". Nabrałam i ja ochoty na zrobienie kilku takich:) Na przyszły rok będą jak znalazł!
Od mojej psiapsiółki Justynki z bloga "Nic nierobienie" dostałam uroczą, własnoręcznie zrobioną karteczkę z haftem krzyżykowym i życzeniami. Bardzo dziewczyny dziękuję!!! Jesteście "zdolne bestie"!!!!!!!
A i byłabym zapomniała ! Jeszcze mam takie pięknie wykonane jajeczko z niespodzianką od Jadzi z bloga"Szaleństwa Jadzi"
I jeszcze stolik Monisi z częścią prezentów
W drugi dzień świąt wczesnym rankiem małżonek wybrał się na spacer gubić kalorie:) Oto kilka fotek z tej przechadzki :
I jeszcze na koniec świąteczny wspomnień stół :)
i pozdrowienia od nas i Babci Marysi :
A teraz "lecę" poprzeglądać zaległe posty na blogach!!!! :) Do zobaczenia!!!!!!!!
Ach Kochana, same zdolne osóbki dookoła! Wszystko precyzyjnie i pięknie wykonane! Cieszę się, że święta miło Ci minęły! Życzę zdrówka dla Moni!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
przemiły post, pozdrawiam Was i Babcię:) Stół uginał się od potraw , jak to w Polskim domu:) Prezenty cudne, miło dostawać , a jeszcze milej dawać! całuski zostawiam ciepłe bo u mnie jest tak jak u Ciebie, zima w pełni, właśnie pada śnieg! Ania
OdpowiedzUsuńJakie ładne prezenty dostałaś.
OdpowiedzUsuńDobrze, że te suto zastawione stoły to już przeszłość. Niby się nie je, a człowiek czuje się jak wielbłąd.
Widzę, że pogoda dopisała:) No co? przecież nie padało. :):):)
Pozdrawiam. Ola.
śliczne prezenty:)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty:) Dużo zdrówka dla Moni.
OdpowiedzUsuńA ja napiszę ,że stół jest tak przepięknie zastawiony, że hej! Najbardziej urzekła mnie ta rzeżucha , ja swoją przegapiłam zasiać, także z zazdrością patrzę na inne. Pozdrawiam i zdrowia Monisi życzę.
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty - ta kokoszka jest super! Ale pyszności były na stole :) Zdrówka dla Moni! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPrześliczne i przesympatyczne prezenty dostałaś :-)
OdpowiedzUsuńStół obstawiony takimi pyszotami, że ślinka cieknie!
A ten skamieniały na ławce, to Twój mężu zmęczony spacerkiem? ;-D
O ile pamiętam to chyba generał Świerczewski , ale głowy nie dam, a spytać się nie mam kogo:(
UsuńŚliczne prezenty :) I stół w królewskim wydaniu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty:)
OdpowiedzUsuńI na stole same smakołyki...
Pozdrawiam serdecznie całą rodzinkę:)
Kokoszka i inne ozdoby wspaniałe!Ślicznie dziękuję za odwiedzinki.pa
OdpowiedzUsuńsame piękności:)
OdpowiedzUsuńEm