Zajrzałam na chwilkę na blogi i wyszły z tego prawie 2 godziny. U mnie pojawiło się trochę więcej krzyżyków u pani Butterfly. O tyle :
Ale za to mój małżonek wyciągnął wyszywankę , którą odłożył jakieś 5 lat temu ( dokładnie nie wiem ile, bo nie mogę znaleźć gazetki z tym wzorem). Mam nadzieję, że dokończy tę pracę, bo obrazek naprawdę jest cudny. Słoneczniki wyszywane są jedną nitką muliny na kanwie 18 DMC (czyli drobnica). Zresztą zdjęcia może troszkę przybliżą ten projekt.
Tyle krzyżykowej historii na dzisiaj, a teraz jadę zobaczyć kwiatki na balkon. Może coś kupię:))?
Miłego wypoczynku podczas majowego weekendu.
Twój małżonek to zdolniacha! A tak naprawdę to piękne słoneczniki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne słoneczniki, warto dokończyć to dzieło!
OdpowiedzUsuńMadam Bat...tajemniczo się uśmiecha, będzie cudna.
Miłego tygodnia.
Czy aby stworzyć takie dzieło, trzeba mieć pewien schemat czy można po prostu wykonać dowolny obraz mając za wzór inny? To, co przedstawiasz bardzo mi się podoba. Mieć coś takiego... do tego wykonane przez Was! Będę musiał zacząć jakieś pertraktacje w tym kierunku...
OdpowiedzUsuńo jacie !!! ależ piekne te słoneczniki, niebanalne
OdpowiedzUsuńkibicuję ich zakończeniu
piekne
a madam niech idzie do przodu
KonKata
WoW, ja nie mam odwagi zabrac sie za te piekne sloneczniki. Gratuluje!
OdpowiedzUsuń