poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Dzień wiedzy o autyzmie

Dzisiaj na świecie obchodzony jest ŚWIATOWY DZIEŃ WIEDZY O AUTYZMIE. Chciałoby się powiedzieć, że Monika ma dzisiaj święto :)! Nie! To nie jest żadne jej święto, ale dzień kiedy informuje się społeczeństwa na całym świecie, że obok nich żyją dzieci i ludzie dorośli, którzy zachowują się inaczej niż nakazują to tzw. normy społeczne. Dzisiaj na znak solidarności z chorymi i ich rodzinami ma królować niebieski kolor np. tak ma być oświetlony Pałac Kultury i Nauki w Warszawie, budynek Giełdy, zamek w Lublinie i takie tam  "srele morele". Co nam to da?!!!! Pytam! Zamiast takich akcji stwórzcie więcej ośrodków terapii dla takich dzieci, wykształćcie nauczycieli, żeby wiedzieli jak uczyć, żeby nauczyć i nie zrobić autystom krzywdy, zaopatrzcie przedszkola i szkoły w pomoce dydaktyczne i sprzęt potrzebny do zajęć. Owszem Fundacja Synapsis to renomowana, profesjonalna firma! Niestety nikt nie mówi o tym jak długo się tam czeka, żeby zdiagnozować dziecko, a już wcale, że za terapię się płaci i to nie mało zważywszy na to, że jedno z rodziców nie pracuje, żeby opiekować się dzieckiem. Można poczytać więcej o autyzmie na stronach internetowych. Zachęcam ( tym sposobem przyczyniam się w pewnym stopniu do propagowania wiedzy na temat autyzmu ) do zajrzenia na stronki TUTAJ1  i TUTAJ 2  i TUTAJ 3 i TUTAJ 4

8 komentarzy:

  1. Wytrwałości życzę, pozdrawiam Was :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Co to się stało, że żoneczko jesteś taka sfrustrowana? Nie poznaję Cię - "srele morele" - dobre. Wiesz, że najważniejszą walkę staczają rodzice, a reszta jest dodatkiem. Oczywiście w dzisiejszych czasach i terapia, i diagnoza, itp. stały się "biznesem", na którym można zarobić niezłą kasę więc się nie złość. Dawno, dawno temu, pewien Gość niósł sobie krzyż, nikt mu nie pomógł, bo było to źle odbierane w tamtejszym społeczeństwie. Dziwne jest to, że pomni nauk i w/w przykładu nic w tym temacie nie zmieniamy. Widzimy wokół nas tylu ludzi, którzy niosą takie przysłowiowe krzyże, ale jesteśmy na to obojętni. Idealnego świata nie ma i nie będzie, a najważniejsze aby razem nosić te krzyżyki, które zostały nam dane. Ja tam się nie oglądam i zapierdzielam z tym krzyżykiem razem z Tobą i jest mi z tym dobrze.
    Buziole

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Ci Kochanie za słowa otuchy i za to,że właśnie z Tobą mam zaszczyt nieść ten krzyż! :)

      Usuń
  3. Każdy człowiek niesie przez życie jakiś krzyż!
    Zgadzam się z wcześniejszym wpisem, że leczenie stało się
    ,,biznesem". Ludzi chorych-biednych się olewa.
    Zostanę u Ciebie na dłużej i zapraszam na mego bloga.
    Życzę dużo siły i wytrwałości.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie napisałabym tego lepiej!

    OdpowiedzUsuń
  5. może taki dzień to mała rzecz na początek wielkiej spawy?
    w końcu aby zeszła lawina to na początek musi sie zacząć toczyć mały kamyczek....
    pozdrowienia dla ciebie, małża i Monisi

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie jesteście Wielcy! Nie pytajcie dlaczego...
    Co do tych sreli-moreli, to się zgadzam. Nie od dzisiaj w kraju ramy są ważniejsze od obrazu... Można sobie łapy urobić, głos zedrzeć, a w wielu sytuacjach i tak głupota czy brak wyobraźni wygrywa...

    OdpowiedzUsuń
  7. Popmimo wszystkiego życzę Wam wszystkim spokojnych, pogodnych i bez trosk świąt Wielkiej Nocy.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza :)